Milion płyt wszechczasów... Akt XXVI (Techno edyszyn)
Cristian Vogel - Body Mapping
Wraz z początkiem 1996 roku (konkretnie w lutym) Cristian Vogel wydaje dla Tresora swój drugi album "Body Mapping".
Nie jest może to krążek aż tak wybitny i znaczący dla całego gatunku, ale ukazał nieco inne podejście do tegoż gatunku, no i był zwiastunem drogi Vogel'a w stronę bardziej eksperymentalnej formy gatunku.
Nowy krążek, był wynikiem eksperymentów z brzmieniem, które twórca zapoczątkował już na wcześniej wydanych dwunastocalówkach w swoim labelu (wspódzielonym z Si Begg'iem) Mosquito.
Utwory są znacznie lżejsze w porównaniu, zarówno z dominującym ówcześnie trendem "mocno, twardo, bez litości", jak i chociażby wcześniejszym krążkiem artysty dla Tresora. Produkcje nie są zbytnio nośnymi, parkietowymi sztosami, a bardziej właśnie eksperymentalną formą, która łatwo dość można podstawić pod dokonania Detroit.
Mimo wszystko muzyka ta pokazuje, że Techno, to nie tylko utwory o mocnej linii rytmicznej z gęstym bassem, by maniacy wpadali w trans na parkietach, ale to także muzyka szukająca swojej drogi na wielu płaszczyznach.
komentarzy: 0
30 czerwca 2011, 23:07
Aby dodać komentarz trzeba być zalogowanym na swoje konto gram.pl! kliknij by się zalogować